Nieprzyjemny zapach z ust czyli świeżość (nie tylko) o poranku

Nieprzyjemny zapach z ust to wstydliwa sprawa. Wpływa na życie zawodowe i towarzyskie, powoduje kompleksy, odbiera pewność siebie. Niestety, szacuje się, że problem dotyczy nawet 1 na 4 osoby i zwykle związany jest z nieprawidłową higieny jamy ustnej, choć niekoniecznie. Nie wstydź się, tylko zobacz, jak sobie pomóc. W końcu skutecznie.

szkoła higieny

Badania przeprowadzone w 2016 roku na zlecenie GSK Consumer Healthcare pokazały, że co piąty Polak myje zęby raz dziennie, a prawie 4 mln nie myje ich wcale! Nic więc dziwnego, że nieświeży oddech to częsta przypadłość. Skąd się jednak bierze, jeśli regularnie myjemy zęby? Powodem może być nieprawidłowy sposób, w jaki to robimy. Zbyt rzadko, zbyt krótko i przede wszystkim – niedokładnie. Za nieprzyjemny zapach odpowiadają lotne związki siarki, produkowane przez namnażające się na języku, zębach i wewnętrznej stronie policzków kolonie bakterii. Poza tym zalegające w jamie ustnej i przestrzeniach międzyzębowych resztki jedzenia fermentują i gniją, co nasila nieprzyjemne wrażenia zapachowe. Dlatego odpowiednia higiena to podstawa. Jej ważnymi elementami są:

• szczotkowanie i mycie odpowiednio dobraną, bezpieczną dla szkliwa i zapewniającą świeżość pastą (do momentu, gdy czujesz na zębach gładkość, minimum 2 minuty),
• nitkowanie (aby usunąć resztki jedzenia i bakterie z przestrzeni międzyzębowych),
• płukanie płynem do higieny intymnej – po umyciu zębów (działanie przeciwbakteryjne w całej jamie ustnej).

Jeśli na zębach mimo to odkłada się kamień, usuwaj go regularnie w gabinecie dentystycznym – kamień to nic innego niż osad nazębny powstały z bakterii, który pod wpływem związków mineralnych zawartych w ślinie ulega utwardzeniu i zamienia się w tzw. płytkę nazębną o charakterystycznym „stęchłym” zapachu.

gdy zęby chorują

Bardzo często przyczyną nieświeżego oddechu są choroby jamy ustnej, takie jak stany zapalne dziąseł czy zębów oraz tzw. poszerzenie kieszonek dziąsłowych, w których gromadzą się i gniją resztki jedzenia. Także nieleczone zęby, zaatakowane próchnicą, mówiąc wprost – śmierdzą. Dlatego tutaj podstawą jest wyeliminowanie schorzeń i wyleczenie infekcji – jeśli tego nie zrobisz, żucie gumy i stosowanie odświeżającej pasty do zębów tylko chwilowo zamaskuje wstydliwe objawy.

suchość jamy ustnej

Przyczyną halitozy może też być nieprawidłowa praca ślinianek, które nie wytwarzają odpowiedniej ilości śliny, która pomaga usuwać z jamy ustnej bakterie i resztki jedzenia. Wtedy środowisko jamy ustnej staje się bardziej kwaśne i sprzyja namnażaniu drobnoustrojów – problem się nasila. Suchość jamy ustnej może być spowodowana chorobami, takimi jak cukrzyca, astma, alergie czy zaburzenia hormonalne, a także niektórymi lekami, np. o działaniu diuretycznym czy sterydami. Pomoże picie dużych ilości wody oraz stosowanie tzw. substytutów śliny dostępnych w aptece. Pracę ślinianek pobudza też żucie gumy.

świeży zapach od środka

Problemem nie jest czosnek czy cebula – chyba że jesz ich dużo i w dodatku codziennie. Wywołany nimi intensywny zapach po jakimś czasie mija. Natomiast za utrzymujący się metaliczny lub kwaśny zapach z ust może odpowiadać nadmiar białka i tłuszczów przy wyeliminowaniu węglowodanów. Wtedy zachwiana zostaje równowaga flory bakteryjnej w jamie ustnej i problem gotowy. Aby zniwelować przykry oddech, wprowadź też do diety cynk (suplementacja, nasiona dyni, migdały, kiełki, owoce morza) oraz probiotyki (z apteki lub w postaci jogurtów i kiszonek), które regulują florę bakteryjną i sprzyjają namnażaniu dobrych bakterii, a także niwelują wolne związki siarki powstające w ustach.

ps Nie wstydzimy się problemów, gdy wiemy, jak je rozwiązywać. A Ty?